Sunday 24 October 2010

Rustle of the silk


...jedwabiu, cichy i niepozorny, zdarza mi się  jednak go wychwycić, gdy zakładam kimono, a zwłaszcza gdy wiążę pas obi,  przywodzi mi on na myśl elegancję i szyk dawnych piękności spowitych w nonszalanckie warstwy kimon, tak jak  na obrazach Uemury Shoen, na podstawie której stworzyłam ten obrazek.

Ten cichy szelest  bogatej materii, z jakiej szyte jest obi to dla mnie symbol przestrajania mojej zachodniej duszy, przygotowania do pewnej przemiany.  Założenie kimona to nie jest dla mnie absolutnie jakaś tam przebieranka, to impuls do wyzwolenia w sobie dążenia do harmonii i jedności z otoczeniem poprzez  dobór do okazji,  decyzja o  kolorach, wzorach i dodatkach dopełnia ten spójny wizerunek. Wizerunek ten nie zakłada podkreślenia własnej indywidualności, lecz okazanie szacunku osobom, które przyjdzie spotkać w tym stroju, zapewnienie o pięknie  własnej duszy.
Harmonia, trochę zapomniane słowo...

The rustle of silk, quiet and inconspicuous, but I happen to catch it when I assume kimono, especially when I bind the obi belt, it makes me think of the elegance and charm of old beauties swathed in layers of kimonos nonchalant, like the paintings Uemury Shoen, based on I made this picture.



This quiet rustle of rich material, from which it is stitched obi is a symbol for me retuning my western soul, prepare for a change. Establishment of a kimono is not for me, absolutely there any Dress, the impulse for liberation in the pursuit of harmony and unity with the environment through the selection of the occasion, the decision about the colors, patterns and accessories completes the coherent image. This image does not assume emphasize their individuality, but to show respect to people who will meet in that outfit, to ensure the beauty of his soul.

Harmony, a little forgotten word ...


Dressing3

Dressing2

Dressing

4 comments:

karolina-g said...

ach...
ładnie.
napisane i pokazane.
:)

Natka said...

Piękny dobór kolorów i misterne wykonanie. No i opis dający do myślenia...

OriBella said...

Ależ uchwyciłaś moment na obrazku, jestem pełna podziwu i szacunku dla Twojej pracy:)

hasior said...

Piękne i misterne. Szczerze podziwiam!